piątek, 31 grudnia 2010

Życzenia Noworoczne


W Nowym Roku życzę Wam:
12 miesięcy zdrowia,
53 tygodni szczęścia,
8760 godzin wytrwałości,
525600 minut pogody ducha,
31536000 sekund miłości.

poniedziałek, 27 grudnia 2010

Wyjazd

Dziś wyjeżdżam na rehabilitację do Dąbka k/Warszawy więc tu nawet nie zaglądnę przez dłuższy okres. Jeśli macie ochotę to napiszcie coś. Jak tylko będę mieć możliwość to chętnie poczytam i może też coś napisze jak tam moja rehabilitacja. Trzymajcie się!!!

wtorek, 21 grudnia 2010

życzenia Bożonarodzeniowe


Boże Narodzenie wkrótce, więc życzę Wszystkim szczerze
Ciepłych chwil w rodzinie przy Wigilijnej Wieczerzy
Wszystkiego w złocie, zieleni, czerwieni
Niech Nowy Rok będzie pełen nadziei
By spełniło się jedno z Waszych marzeń
Dużo szczęścia i niezapomnianych wrażeń!!!

czwartek, 16 grudnia 2010

Pomocnica

Pomału w domu czuje się Święta. Dziś Mamusia z małą Pomocnicą piekły pyszne pierniczki, a wczoraj Martynka nawoływała do ubierania choinki. Dla mnie to za wcześnie ale w przedszkolu już jest ubrana choinka więc tym bardziej powinna być w dom!!! Cieszy się również z tego, że jest wyższa niż w przedszkolu i, że w jej pokoju na oknie świecą się gwiazdeczki.
Zapomniałam już, że można się tak cieszyć - dobrze, że jest taka Martynka!!!

środa, 15 grudnia 2010

Wiadomość

Wczoraj pisałam, że nie pisałam nic bo mnie nie było, a dziś dostałam wiadomość, że dostałam miejsce w Dąbku 27.12.2010 Znów mnie tu długo nie będzie. Trochu się przeraziłam bo na poniedziałek już miałam plany! Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło :) Będę tam akurat na Sylwestra więc będę "tańczyć" i bawić się w tym ostatnim dniu w roku :) Na pewno pani KOwiec coś wymyśli na ten dzień. Jak wrócę to opowiem czy było fajnie.

wtorek, 14 grudnia 2010

Dlaczego mnie nie bylo

Myślałam, że nikt nie czyta moich wypocinek, a tu niespodzianka. Przeczytałam komentarze i miło mi się zrobiło. To prawda,byłam na rehabilitacji w ośrodku w Woli Batorskiej k/Niepołomic w Ostoi. O "Ostoi" można przeczytać na stronie Fundacji: www.fundacja-sm.org/centrum-ostoja.html. Ze swojej strony dodam tylko, że jest to świetny ośrodek pierwszy na południu kraju. Wiem, już o nim wspominałam kiedy to zamieściłam zdjęcia na blogu. Było wtedy tak fantastycznie, że kiedy kolega zadzwonił, że jedzie jeszcze raz bez namysłu, ja również pojechałam. Oczywiście teraz już płaciłam pełną odpłatność ale dzięki wpłatom z 1% mogłam sobie na to pozwolić. Dziękuję Wszystkim, którzy wpłacili na moje subkonto choćby złotówkę bo jak mówi stare porzekadeło "od złotówki do złotówki, a uzbiera się stówka". Dziękuję raz jeszcze!!!
Warto jechać w takie miejsce bo przynajmniej rehabilitanci wiedzą co mogą Ci zaproponować.
Drugim prozaicznym powodem dlaczego nie pisałam jest fakt, że dużo czasu ostatnio spędzałam na wsi gdzie nie założyłam internetu i "dupka blada".